Szybki czwartek po długiej przerwie.
Czwartek, 1 września 2011
· Komentarze(0)
Do Mińska pociągiem z ciekawym towarzystwem :D. Na trasie około 12 osób. Na 2 kółku Adam złapał kapcia, chyba 4 w ciągu tego tygodnia. Udało się wygrać 5/6 finiszów, lekka zmiana, zawsze było 8 jednak tym razem nikt nie przejawiał chęci na dalsze ściganie, poza tym 2 razy samochód przeszkodził w ściganiu. Forma już się stopniowo ulatnia, chociaż tak miało być. Na powrocie ciemno i zimno.