Poranna "ubojnia".

Środa, 26 stycznia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria Trenażer 2011
Tradycyjnie w środę rano trening. Na dworze zimno, ostatnio popadał śnieg ,boczne drogi w bardzo słabym stanie więc postanowiłem potrenować w domu. Dziś przypadł dzień na jazdę szybkościową. Zamiast muzyki towarzyszył mi film "Machete", który jest bardzo dobry na trenażer, ponieważ nie wymaga dużego skupienia. Jechało mi się średnio przyjemnie, ale cóż, uroki trenażera...

Komentarze (4)

Wiem, że te "30km" na trenażerze to nie to samo, ale z 2 strony pomyśl sobie jak ciężko jest się zmotywować do kręcenia na tym ustrojstwie. Jeżdżąc na dworze łączysz przyjemne z pożytecznym niestety na trenażerze nie masz tej przyjemności;/ Więc myślę, że mój przelicznik 1h-30km jest adekwatny do wysiłku fizycznego i psychicznego wynikającego z treningu w "chomikowym raju". Pozdrawiam.

bikefun 20:45 czwartek, 27 stycznia 2011

Na trenażer polecam http://platformatv.pl/#3 - darmowa telewizja - no będzie niepotrzebna jeśli masz TV w pokoju. Ale powiem Ci ,że mi to już i to przestaje działać..
Ja chyba też musiałbym wrócić do mocniejszych i poważniejszych treningów.. :)
Bo jak to tam niżej napisałeś - " nie ma obijania się " - jeśli chce się być porównywalnie dobrym z innymi :D
Zimo - kończ się ! :D

kris91 21:06 środa, 26 stycznia 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]