Nie jest tak źle.
Niedziela, 13 lutego 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Trenażer 2011
Dziś kolejny trening. Myślałem, że będzie tak jak ostatnio czyli zmuszanie się do jazdy z zaciśniętymi zębami, a tu miła niespodzianka. Planowałem 1:50, a przekręciłem 2h bez problemów. Cały czas musiałem trzymać puls w ryzach , co rzadko mi się zdarza. Zazwyczaj ciężko mi jest wejść w strefy na trenażerze. Ogólnie to chyba najprzyjemniejszy trening na trenażerze w tym roku, jeśli trening na rolce można nazwać przyjemnym... Ciekaw jestem czy to jednorazowy incydent, czy teraz będzie łatwiej:D.