Odwiedziny Maćka + trening.
Poniedziałek, 7 marca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria ATS
Pogoda świetna, słoneczko, prawie bezwietrznie, więc trening tak czy siak musiał się odbyć. Niestety dostałem od Adama informację, że nasz kolega Maciek leży w szpitalu, więc wypadało go odwiedzić i podnieść na duchu. Okazało się, że dopadła go grypa żołądkowa i to do tego stopnia, że musiał dzwonić po karetkę nad ranem, żeby nie odwodnić się jeszcze bardziej.Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia, bo pogoda robi się znośna i trzeba trenować! Po odwiedzinach mieliśmy jeszcze trochę czasu, więc tym razem nasza ukochana trasa na Domanice. Trochę interwałów praktycznie pierwszy raz w roku, widzę już postępy w porównaniu z zeszłym sezonem,więc jest super. Muszę jeszcze zmienić baterie w pulsometrze bo znów mi szaleje...